PRIME-TIME® SEO czyli jeszcze skuteczniejsze pozycjonowanie od Media Click

Nawet osoby nie zajmujące się bezpośrednio prowadzeniem biznesu spotkały się z terminem pozycjonowanie stron internetowych. Większość orientuje się mniej więcej o co chodzi, lecz wiedza ta zazwyczaj jest powierzchowna, obarczona przy tym wieloma mitami i przeinaczeniami. Tu postaramy się szerzej przybliżyć temat pozycjonowania.

Zacznijmy od stwierdzenia faktu, że przy tak ogromnej konkurencji ciężko bez prowadzenia działań marketingowych zaistnieć na rynku, czy też się na nim utrzymać. Można promować markę zamieszczając reklamy tam, gdzie jest największa szansa na to, by trafiły do przedstawicieli grupy docelowej. To tzw. Outbound Marketing. Przykładem tego rodzaju działań marketingowych są reklamy w telewizji, radiu czy prasie papierowej. Także reklama internetowa. Jednak takie działania z roku na rok przynoszą coraz mniejsze efekty i Outbound Marketing jest wypierany przez Inbound Marketing, zwany też marketingiem przychodzącym.

W marketingu przychodzącym mamy do czynienia z zamianą ról czy też sytuacją odwróconą o 180 stopni w stosunku do Outbound Marketingu. Tu nie reklama szuka potencjalnych klientów, tu klienci sami szukają reklamy. Skąd lawinowo wręcz rosnąca skuteczność takiej strategii? Po prostu szukający towarów czy usług dostali do dyspozycji doskonałe narzędzie do wyszukiwania wszelkich informacji i zaczęli powszechnie z niego korzystać. Tym narzędziem są wyszukiwarki internetowe. O coraz większej powszechności korzystania z wyszukiwarek oraz skali i dynamice zjawiska świadczą dane dla wyszukiwarki Google. Jeszcze dwadzieścia lat temu Google zanotowało około miliarda zapytań, by w 2016 przekroczyć już 2 biliony. Miesięcznie Google notuje 1,2 miliarda unikalnych użytkowników! Ponieważ Google zajmuje na naszym rynku dominującą pozycję (98,7% osób z niej korzysta), nasze dalsze rozważania ograniczymy właśnie do tej wyszukiwarki.

Czym jest więc pozycjonowanie stron internetowych? To główne narzędzie Inbound Marketingu, proces w ramach którego podejmowane są różnorodne działania mające na celu uzyskanie wysokiej widoczności strony w wynikach Google na zapytania skorelowane z jej tematem. Oczywiście chodzi o tzw. wyniki organiczne (naturalne), a nie płatne reklamy. Często pozycjonowanie utożsamiane jest z SEO ( Search Enginge Optimization). Tu trwają spory, czy słusznie, bo w dosłownym tłumaczeniu SEO to jedynie optymalizacja samej strony pod kątem postrzegania jej przez wyszukiwarkę internetową, a pozycjonowanie obejmuje także działania zewnętrzne. W sumie istotnym to nie jest, a zwaśnione strony łatwo pogodzi wprowadzenie pojęć in-site SEO i on-site SEO. To pierwsze obejmuje działania w obrębie samej witryny, drugie zaś działania zewnętrzne. SEO zajmują się wyspecjalizowane firmy. We Wrocławiu jedną z najskuteczniejszych agencji SEO jest Media Click.

Czym jest owa wysoka widoczność i czy samo uwzględnienie naszej strony w wynikach wyszukiwania wystarczy, by zadający pytanie odnalazł prowadzący do niej link? Oczywiście nie. Liczy się pozycja, jaką zajmie nasza strona. To oczywiste, gdy przyjrzymy się statystykom. Przeszło 90% osób ogranicza się do sprawdzania jedynie pierwszej strony wyników (tzw. Top10), a poza trzecią nie wychodzi praktycznie nikt. Stąd też za podstawowy cele pozycjonowania strony przyjmuje się wprowadzenie jej do pierwszej dziesiątki. Podstawowy ale nie ostateczny, gdyż pozycja zajmowana w Top10 także jest istotna. Na stronę zajmującą pierwszą pozycję statystycznie wchodzi 52% użytkowników, na tę na miejscu dziesiątym jedynie 7-8%, a strony na pięciu pierwszych pozycjach przejmują 75% całego ruchu.

O pozycji naszej strony w wynikach wyszukiwania decyduje algorytm Google. Stosowane kryteria są obiektywne i jednakowe dla wszystkich stron. Jakie to kryteria, możemy tylko domniemywać na podstawie wcześniejszych działań i wyników, jakie przyniosły, gdyż sam algorytm, co zresztą zrozumiałe, jest tajny. Jednak przy analizie milionów stron, czym zajmują się wyspecjalizowane portale, z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością możemy określić jakie czynniki są brane pod uwagę przy wyznaczaniu pozycji strony. Możemy je podzielić na te związane z jakością strony, czyli wewnętrzne lub in-site, oraz czynniki związane z popularnością witryny (zewnętrzne, on-site).

Te pierwsze to te dotyczące aspektów technicznych, zawartości strony, linkowania wewnętrznego, architektury strony i nawigacji po niej, ustawienia znaczników <Title>, <H1>, <H2> itd. Liczy się także wiek samej domeny i jej historia. Z czynników zewnętrznych najważniejsze są ilość i jakość linków prowadzących do domeny oraz współczynnik CTR i ilość wejść z wyszukiwarki. Co prawda aktywność w mediach społecznościowych nie przekłada się bezpośrednio na pozycję strony, prawdopodobnie ze względu na łatwość manipulacji wynikami, jednak samo posiadanie profilu firmowego na Facebooku czy kanału na YouTube jest wyraźnie punktowane i podnosi prestiż strony.

Pozycjonowanie ma właśnie na celu taką przebudowę strony i zasobu linków, by powyższe czynniki działały na korzyść strony i pozwoliły jej zajmować wysokie pozycje w wynikach wyszukiwania. Sam proces pozycjonowania można podzielić na kilka etapów. Oczywiście pierwszy etap to zaplanowanie strategii pozycjonowania. Przeprowadzana jest dogłębna analiza konkurencji. Na jej podstawie wybieramy słowa kluczowe, na które będziemy się pozycjonować. Gdy pozycjonowanie na główne słowa kluczowe wymagałoby zaangażowania zbyt wielkich środków, a i często czasu, możemy wybrać strategię polegającą na pozycjonowaniu się na dużą liczbę łatwych fraz z tzw. długiego ogona (long tail). To zapytania typu „dobry kołowrotek do trollingu” - bardziej szczegółowe (w w naszym przykładzie niż główna fraza „kołowrotek”), składające się z kilku wyrazów. Każdego z osobna takich zapytań jest niewiele, za to liczba podobnych, będących w konwersji z naszą stroną, jest w sumie bardzo duża. I wypozycjonowanie się na takie zapytania zapewni nam taki sam ruch na stronie, jak byśmy byli wypozycjonowani na główne frazy. Sprawa jest zawsze warta do rozważenia, gdyż główne frazy skorelowane z naszą branżą zazwyczaj są „oblężone” przez konkurencję, a wybicie się na słowa kluczowe z długiego ogona nie wymaga angażowania zbyt wielkiej ilości środków.

Drugi etap to działania z zakresu in-site SEO, czyli optymalizacja strony pod kątem wyszukiwarki Google. Poprawiany jest kod html strony, jej szybkość ładowania. Strona zostaje dostosowana do potrzeb urządzeń mobilnych. Do słów kluczowych dobierana jest architektura strony, tworzone są odpowiedające im podstrony. Tworzony jest blog firmowy. Ustawiane są znaczniki Title, przyjazne adresy URL. Stronę wypełnia się tekstami. Publikowane treści muszą zawierać odpowiednie słowa kluczowe, także w nagłówkach (<H1>,<H2>,<H3>,<H4>). I muszą być unikalne. Nie może dojść do duplikowania się tekstów. Także w wynikach wyszukiwania. W tym ostatnim przypadku, w razie wykrycia nieprawidłowości, stosuje się odpowiednie przekierowania 301.

Trzeci etap to działania zewnętrzne, polegające głównie na budowie Link Buildingu, czyli pozyskiwanie wartościowych linków odsyłających do naszej domeny. Metod ich pozyskiwania jest wiele. O tym, jakie z nich użyjemy zależy przede wszystkim od budżetu, jakim dysponujemy. Pamiętać jednak należy, by przy tworzeniu Link Buildingu unikać jakichkolwiek schematów, a same linki muszą być jak najbardziej zróżnicowane. Właściwie równolegle z trzecim etapem prowadzony jest etap czwarty, czyli monitoring i analiza wyników. Pozwalają one na bieżąco korygować strategię zdobywania linków czy też zadecydować, jakie jeszcze teksty powinny się na stronie znaleźć. Na bieżąco rozbudowywany jest także blog firmowy. Teksty w nim publikowane a napisane odpowiednio to doskonały, choć często niedoceniany, sposób na zwiększenie liczby fraz z długiego ogona bedących w konwersji z naszą stroną.

Przy opisie pierwszego etapu pozycjonowania nie wspomnieliśmy o jeszcze jednej istotnej kwestii, pozostawiając ją do osobnego omówienia. Chodzi o wybór, czy naszą stronę pozycjonujemy na frazy ogólnokrajowe, czy zdecydujemy się na pozycjonowanie lokalne. Większość firm działa jedynie lokalnie, w konkretnym mieście czy jego najbliższej okolicy. W ich przypadku pozycjonowanie na frazy ogólnokrajowe nie ma specjalnie sensu. Co prawda Google stosuje geolokalizację, na to samo zapytanie inne wyniki otrzymamy np. w Krakowie, a inne w Szczecinie. Google częściowo w wynikach premiuje firmy z najbliższej okolicy, ale tylko częściowo i trudno przebić się przez ścianę najsilniejszych domen z całej Polski.

Pokażmy to na przykładzie. Załóżmy, że prowadzimy gabinet podologiczny we Wrocławiu i chcemy się pozycjonować na frazę „podolog”. Musimy się wtedy zmierzyć nie tylko z bezpośrednią konkurencją, czyli miejscowymi gabinetami których jest „naście”, a z Wikipedią, stronami Uniwersytetów Medycznych, różnych klinik i portali o tematyce medycznej. Ale po co? Wybierzmy do pozycjonowania frazę „podolog wrocław” i większość problemów zniknie, a na placu boju pozostanie tych naście konkurencyjnych gabinetów. Albo jeszcze jaskrawszy przykład. Wpisując w Białogardzie (miasteczko na Pomorzu Środkowym) frazę „okna dachowe” na pierwszej stronie znajdziemy firmy z całej Polski, najbliższe z odległego o 150 km Szczecina. Na drugiej pojawi się już coś z Koszalina (24km). A gdy wpiszemy do wyszukiwarki „okna dachowe Białogard” wyskoczą nam na pierwszej stronie wyników białogardzkie firmy, nawet te nie mające własnej strony internetowej, a jedynie wpis w jakimś katalogu firm! „Podolog Wrocław” i „Okna dachowe Białogard” to tzw. zapytania lokalne, w których poza szukanym towarem czy usługą podana jest lokalizacja.

Czy pozycjonowanie na frazy lokalne jest faktycznie opłacalne? W przypadku firm działających lokalnie jak najbardziej. W ten sposób możemy dotrzeć bezpośrednio do interesującej nas grupy odbiorców. Sama intuicja nam podpowiada, że nawet jak będąc na drugim końcu Polski szuka np. restauracji na wrocławskim Rynku, to nie wpisze do wyszukiwarki samego słowa restauracja, a zada pytanie typu „restauracja wrocław rynek”. Jeżeli szukamy jakiejś usługi czy towaru, to zazwyczaj chcemy go znaleźć w najbliższej okolicy! Zapytania lokalne stanowią obecnie już 47% wszystkich zapytań i wskaźnik ten szybko rośnie. Dodatkowa motywacją do lokalnego pozycjonowania jest fakt, że wejście na stronę firmy po zapytaniu lokalnym aż 75% kończy się zawarciem transakcji czy skorzystaniem z usługi. Decydując się na pozycjonowanie lokalne musimy pamiętać o optymalizacji strony pod kontem fraz lokalnych. Muszą być wielokrotnie użyte w tekstach, także w znacznikach <Title></Title> i <H></H>, co pozwoli mocniej skorelować naszą witrynę z konkretną lokalizacją. Także budując Link Building nie możemy zapomnieć o różnego typu lokalnych portalach. Umieszczenie tam naszych wizytówek także podniesie stopień konwersji naszej strony z miastem czy regionem.

Temat pozycjonowania jest niezmiernie szeroki. Oczywiście nie wyczerpaliśmy go w pełni. Staraliśmy się jedynie przybliżyć, na czym samo pozycjonowanie stron polega, dlaczego podejmowane są pewne działania i jakie przynoszą efekty. Mamy nadzieję, że artykuł pomoże w jakimś stopniu osobom zajmującym się biznesem w wyborze jak najlepszych strategii marketingowych, a pozostałym, nie mającym nic wspólnego z prowadzeniem działalności gospodarczej, na lepsze poznanie i zrozumienie mechanizmów rządzących nasza coraz bardziej cyfrową rzeczywistością.

Źródło: Media Click

Dodaj komentarz