Henry David’s Gun w trasie po Polsce

koncertLubisz muzykę filmową, akustyczną? Taką w klimacie Nicka Cave’a czy Bon Iver? Posłuchaj zatem Henry David’s Gun! Warto!

Henry David to trio: Wawrzyniec Dąbrowski, Maciej Rozwadowski i Michał Sepioło. Możecie ich kojarzyć z poprzednich projektów takich jak Letters From Silence, Frozen Lakes czy Nocny SuperSam. Każdy z muzyków gra na kilku instrumentach. Henry David’s Gun to zespół z pogranicza gatunków singer-songwriter, indie-folk oraz folk-rock. Trio pozostaje wierne czemuś, co można określić jako „analogowo-akustyczne” podejście do muzyki.

2016 to rok premiery debiutanckiego albumu grupy „Over the fence… and far away” (wydawca Borówka Music). W radiowej Trójce premierę miał singiel „Bottomless Lake” zapowiadający płytę.

Relacje między ciszą a dźwiękami tworzą w Henry David’s Gun nabrzmiałą emocjami warstwę rozcinaną charakterystycznym męskim wokalem. Nagrywane w pomieszczeniach drewnianego wiejskiego domu kompozycje nie obfitują w stricte rockowe, agresywne zagrania. Towarzyszą im natomiast specyficzny puls oraz utopione w głębokich pogłosach, niemalże baśniowe brzmienia przywodzące na myśl twórczość takich artystów jak choćby Foreign Fields, Bon Iver czy nawet Nick Cave.

Tak o ich debiutanckiej płycie pisały niektóre media:

- Bez względu na skojarzenia te numery cały czas urzekają swoistym połączeniem elegancji, melancholii i niskobudżetowej bezpośredniości [...] to rzeczywiście granie odległe od wielkomiejskiego zgiełku, stonowane, zabarwione mocno folkową nutą. Ale nie tą z Puszczy Kampinoskiej czy kurpiowskich łąk. Raczej amerykańskich Appalachów. - Robert Sankowski, „Gazeta Wyborcza”
- Muzycznie to naprawdę perełka. Ale wykonanie albumu i okładki, to absolutnie liga światowa. - portal Koziołkuj Pl
- Po przesłuchaniu albumu  „Over the fence... and far awal”, mogę stwierdzić z pełnym przekonaniem, iż dawno już nie było na polskiej scenie takiego debiutu, takiej płyty i takiego zespołu. - Wyspa FM
- Debiut świadczy o tym, że zespół wrażliwości posiada aż nadto, a skądinąd wiadomo, że pracy również się nie boi, w końcu koncertuje dość intensywnie. Już jestem ciekaw, co się wydarzy na drugiej płycie. - Łukasz Wawro , Red Bull Com Pl

22.11 – Wrocław – Carpe Noctem (Wita Stwosza 16) – g. 20
23.11 – Zittau (Niemcy) – Jolesch Pub (Klienebergerplatz 1) – g. 19.30
24.11 – Monachium (Niemcy) – Park Youth Hostel (Miesingstr. 4) – 20.30
25.11 – San Vito di Leguzzano (Włochy) – CSC Centro Stabile di Cultura (Leogra 4) – g. 22
26.11 – Trogen (Szwajcaria) – Viertel (Unterdorf 1) – g. 20
27.11 – Stuttgart (Niemcy) – Galao ((Tübinger Strasse 90) – g. 21
28.11 – TBA
10.12 – Strzelin – Festiwal Gitarowy „Wiosła” – Hotel Maria (ul. Wzgórze Parkowe 1) – 20:00
22.01 – Białystok – GramOffOn (Icchoka Malmeda 17) – 20:00
04.03 – Dłutów – Chata M (Dłutówek 5A , powiat Pabianice) – 20:00
27.05 – Zamość – 20:30

 

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

Reklama

Reklama

Error: Any articles to show