„Umwelt” Przemysław Żarski

umweltWciąż jeszcze trwa lato. Upragnione jak każdego roku. Ciepłe dni sprzyjają lekkim, przyjemnym lekturom, które można pochłaniać na świeżym powietrzu. Jednak i dla tych, którzy raczej stronią od literatury stricte obyczajowej i romansów, coś ciekawego na rynku wydawniczym się znajdzie. Jedną z takowych propozycji jest „Umwelt” Przemysława Żarskiego.

Sprawę zamordowanej w parku nauczycielki, Olgi Adamczuk, prowadzi doświadczony i obyty w swoim fachu Adam Berger. To mężczyzna, który nie może narzekać na brak zawodowych obowiązków, z nich wywiązuje się naprawdę dobrze, za to w życiu osobistym nie ma powodów do zbytniej radości. Był sprawcą wypadku, w którym śmierć poniosła jego żona, gdyby tego było mało, wikła się w trudne relacje z niegodnymi zaufania osobami. Jedynie jeśli chodzi o skuteczne odszukiwanie sprawców morderstw, można na niego liczyć od początku do końca.

Zamordowanie Olgi Adamczuk to dziwna sprawa. Na jej ciele brak jakichkolwiek śladów, które mogłyby świadczyć o tym, że motywem do zabicia kobiety był podtekst seksualny. Adamczuk nie została też okradziona, należy więc wykluczyć i tę możliwość. O co więc chodzi? Jedyną pomocą w śledztwie może okazać się porzucony przy ciele nauczycielki motyl...

Patrząc na teorię Jakoba Johanna von Uexkulla, Umwelt to świat przypisany do konkretnego podmiotu, który może mieć wpływ na naszą podświadomość i sny. Niniejsza powieść to dobry pomysł na przyjemne spędzenie wieczoru. Fabuła została przedstawiona dwutorowo, jednak ze znacznie silniejszym naciskiem na świat policji, śledztwa. To sprawia, że akcja w książce z każdą chwilą nabiera rozpędu.

 

Agnieszka Miśkowiec

 

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

Reklama

Reklama

Error: Any articles to show