„Mowa ciała” Joe Navarro

Porozumiewamy się za pomocą słów, czy to mówionych czy też pisanych odręcznie bądź na klawiaturze komórkowej lub komputerowej. Istnieje jeszcze przynajmniej jeden sposób komunikacji, której nie zgłębiliśmy tak, by poruszać się w tym temacie swobodnie. Często w tej dziedzinie jeszcze popełniamy błędy, źle odczytujemy znaki wysyłane nam przez rozmówcę. Warto zatrzymać się przy tym na dłużej. Mowa tutaj o konwersacji niewerbalnej. Chociaż zapewne wszyscy dobrze wiemy, że zachowaniem, gestami podczas rozmowy można powiedzieć o wiele więcej niż słowami, to wiele rzeczy jeszcze nam umyka. Szczególnie świadomość, jaką przewagę może mieć ten, kto zgłębił mowę ciała.

O tym, jak bardzo komunikacja niewerbalna pomaga w codzienności, przekonał się autor niniejszej książki. Joe Navarro zgłębił wiedzę na temat min, gestów jakie często nieświadomie towarzyszą nam w życiu. Na podstawie swoich obserwacji potrafi celnie odczytać zamiary ludzi, ich myśli czy też to, czy nie mijają się z prawdą. Nie chce zachowywać tej wiedzy dla siebie. Zdaje sobie sprawę, że każdy może celnie odszyfrować mowę ciała rozmówcy i w tym właśnie celu powstała jego książka. Wyjaśnia skąd pochodzą dane gesty, zachowania. Każde ma inne źródło.

Navarro nie uczy w jaki sposób wykrywać kłamstwa, ale pokazuje na które aspekty mowy ciała warto zwrócić szczególną uwagę. Z książki można dowiedzieć się na przykład, że kiedy rozmówca unosi brwi i ma rozszerzone źrenice oznacza to, że jest przychylnie nastawiony, zaś gdy mruży oczy ewidentnie coś jest nie tak. To może zdecydowanie przydać się w codziennym życiu.

Agnieszka Miśkowiec

Dodaj komentarz